ovillowe to i tamto

Są takie wzory, do których lubię powracać co jakiś czas. To już trzecia chusta według Shelldone Shawl autorstwa Hanny Maciejewskiej. Nieodmi...

Chusta zrobiona w ramach CAL-u- tylko za nic nie mogę sobie przypomnieć, cóż to był za wzór. A i sama chusta dano powędrowała w świat.   wyy...

 Chusta Felicja powstała w ramach CAL-u z kokonka czteronitkowego jakiejś potwornej długości. Rozmiary też wyszły potwornie wielkie- i to mi...

 Czusta Elisha była pierwszym tegorocznym udziergiem. Powstała w styczniu, kiedy wszyscy zachwycali się jeszcze śniegiem i zimnem.Dziś- 16. ...

Końcem zeszłego roku miałam przyjemność testować wzór Hyaku Man autorstwa Gosi Budzyń. Nie ma chyba dwóch takich samych realizacji- i to nie...

Virus w podwójnej wersji, dla mamy i córki:  technikalia:  włóczka Kokonek b/a A718, 800m i 400m szydełko 3,5

Jednak własny blog to najbardziej pewne miejsce, by dzielić się tym, co wychodzi spod moich rąk. Strona, na której byo mnie najwięcej, przes...