Końcem zeszłego roku miałam przyjemność testować wzór Hyaku Man autorstwa Gosi Budzyń. Nie ma chyba dwóch takich samych realizacji- i to nie ze względu na dobór motka (ja użyłam swinga od Liloppi), a przez fakt, że siedem części wzoru można układać w dowolny sposób. Można każdą wykonać tylko raz, w dowolnej kolejności, a można ograniczyć się tylko do jednej i ją powtarzać.
Kto ogarnięty matematycznie, może sobie policzyć ilość wersji ;)W ciekawy sposób był też prowadzony CAL- uczestnicy przy każdej kolejnej części mieli do wyboru dwie albo trzy możliwości, a decyzję podejmowali przy pomocy... kostki do gry.
technikalia:
wzór HyakuMan by Gosia Budzyń
włóczka: Liloppi Swing, 1400m, (trochę zostało)
szydełko: 3,5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz