wtorek, 11 marca 2014

W turkusach

Dawno nie brałam udziału w żadnej wymiance, ale skusiły mnie turkusy u Ani. Moją parą była Ulinka, która chyba ma zdolność telepatii. No bo skąd mogła wiedzieć, że mam w planach szydełkowy pokrowiec na kundelka???

 
W paczce były też inne miłe dodatki, jak piękna broszka, zakładka, i słodkości, które zmieniły się już we wspomnienie.
 

Ja z kolei poleciałam z szalem (dlaczego mnie to nie dziwi???), ulubionym wzorem Meandering Vines. Wyszedł imponujący wielkościowo, zmierzyć zapomniałam :)

 



Włóczka:Schachenmayr nomotta Dunja, jakieś 12 deko
Druty: KP 4,5

3 komentarze:

  1. Prezenty wspaniałe. Zarówno te przygotowane jak i otrzymane. Bardzo dziękuję za udział w wymiance. Cieszę się, że jesteś zadowolona. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam turkusowy kolor! Otrzymałaś cudowny pokrowiec na czytnik, a szal, który zrobiłaś jest po prostu piękny!!!
    Pozdrawiam serdecznie,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  3. Szal ma równiutko 2 metry :) Dzięki za wymiankę i wspaniałe prezenty.

    OdpowiedzUsuń