...choć ze Świętami jak najbardziej w tle. W szale produkcyjnym w tym roku w ramach świątecznych i okołoświątecznych prezentów powstały cztery otulacze i pięć czapek Fuego:
(i tu przekonałam się, że gdzieś mi wcięło zdjęcie ognistego, a zatem pojawi się tylko na zbiorówce)
Zupełnie nie wiem dlaczego akurat te dwa zdjęcia z uporem mi odwraca- wszędzie)
Choineczka nawet mi wyszła:
Towarzystwo z prezentów zadowolone, a zmiana pogody sprawiła, że jak najbardziej miejsce i czas na nie było :)
Najlepszego w Nowym Roku!
Wspaniałości :-) Cudne zimowe komplety - przepiękne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
wow ale napracowalas sie :)
OdpowiedzUsuńChoinka jest swietna, i jedyna w swoim rodzaju :).Komplety sa swietne :)
OdpowiedzUsuń