Się zatestowałam. Na obrazku Summerleaf, autorstwa Nim Teasdale , w rzeczywistości bardziej rudy niż czerwony.
Zużyłam do cna 1 motek Alpaca Lace, czyli 400m, na ulubionych drutach 3,75.
Wzór można sobie genialnie modyfikować- każda część jest powtarzalna dowolną ilość razy.
Gdybym dostała w pakiecie trochę czasu, to bym chyba permanentnie testowała dla Nim :)
Słowotoku dalej nie mam, ale przynajmniej szczęśliwie dobrnęłam do końca remontów, więc czasu na ulubione zajęcie jakby ciut więcej (ale za mało, za mało...)
Śliczności :-) Wspaniały wzór i rewelacyjny kolor.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
śliczna :) może tez sobie potestuję na tym wzorze ?
OdpowiedzUsuńZgadzam się z dziewczynami! Wspaniała! Zapisuję sobie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne to odejście lata u Ciebie:)
OdpowiedzUsuń