Od jakiegoś czasu polowałam na "wędrującą książkę" i wreszcie- u Bulmy- szczęście się do mnie uśmiechnęło, o czym już zresztą wspominałam. Wczoraj Edward Tullan dotarł w moje progi, w dodatku w towarzystwie z cyklu "rozpieszczacze". Dostałam przepiękną szkatułkę, w której już zamieszkały moje kolczyki (a nie dalej jak w zeszłym tygodniu myślałam sobie, że coś by się na nie przydało!) oraz słodkości i ulubioną-tak, ulubioną!- zieloną herbatę.
Skąd ta Bulma wiedziała, co lubię i o czym marzę? Chyba szpiegów ma jakichś albo co!
Tak więc za chwilę zasiądę z kubkiem pachnącej herbaty i słodką przegryzką, by spędzić wieczór w miłym towarzystwie Edwarda T.
Zgodnie z zasadami wędrującej książki ogłaszam też
CANDY nr 13
A oto zasady:
1) proszę zostawić komentarz pod tym postem do 03. kwietnia 2011 (losowanie 04. kwietnia)
2) umieścić informację o zabawie wraz z podlinkowanym zdjęciem na swoim blogu (w zabawie biorą udział tylko osoby posiadające blog)
3) czekać na losowanie, a potem na przesyłkę
4) przeczytać książkę w ciągu 10 dni
5) zorganizować u siebie następne "candy" (nr 14) na takich samych zasadach
6) wpisać się do książki
7) dodać do książki jakąś niespodziankę dla zwycięzcy ;)
Serdecznie zapraszam!
a jaka jest szansa, że wylosowany zostanie numer 1? Z racji, że uwielbiam czytać to muszę się zapisać. A książka wygląda na "do przeczytania" i zarwania nocy :)
OdpowiedzUsuńVivi, w szczęśliwym losowaniu miałam właśnie numer 1 :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia!
Bardzo się cieszę, że Edward już u Ciebie, no i że udało mi się sprawić CI trochę przyjemności:) Miłej lektury i wielu chętnych do przeczytania Edwarda, uściski!
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo chętna na przeczytanie tej książki. Nawet mogę podskoczyć jeśli trzeba. Czekam z niecierpliwością na losowanie :)
OdpowiedzUsuńzapisuję się również i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMOŻE TYM RAZEM MI SIĘ UDA...TO JUŻ MOJE CZWARTE POLOWANIE NA EDWARDA..POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńMilej lektury i życzę szczęscia w 13 Candy;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
i ja kolejny raz zapoluję :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za wpis-przypomnienie u mnie :)
Edwardzie, ponawiamy swoje zaproszenie:).
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy MiP
Książka wydaje się być ciekawa i warta przeczytania :D:D Ustawiam się w kolejce
OdpowiedzUsuńto polowanie zaczyna mnie męczyć... ale będę dzielna! zapisuję się kolejny raz :)
OdpowiedzUsuń