wtorek, 31 maja 2011

Made by Matka Natura

No przyznaję się, przyznaję, poleniuchowałam ostatnio co nieco. głównie skuszona innymi atrakcjami, zaserwowanymi przez matkę Naturę w postaci rozbuchanej wiosny z piękną pogodą do kompletu. Co tu dużo mówić, pooglądajcie sami:Na ostatnim zdjęciu Ruda Torpeda w pełni szczęścia.
Co do postępów to w szalu dla Wiedźmy brakuje teoretycznie tylko jednego powtórzenia wzoru podstawowego, ale chyba go ciut przedłużę. Tak czy owak już na ukończeniu jest i lada chwila uroczysta prezentacja.

7 komentarzy:

  1. Pięknie uchwyciłaś firletke poszarpaną. To chyba mój ulubiony wiosenny kwiat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kończ Waść i prezentuj ... i całuj w nos Torpedę:D

    OdpowiedzUsuń
  3. och pięknie , pięknie a ja tutaj w pracy i w dodatku burza się rozkręca

    OdpowiedzUsuń
  4. No po prostu cudnie....a jakiego masz fajnego zwierzaka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne zdjęcia. Kwiatki sięgające nieba. I szczęśliwa Torpeda...

    OdpowiedzUsuń
  6. ruda torpeda jest cudna ;)
    Śliczne zdjecia :)

    OdpowiedzUsuń